Imaginy, i wszystko o One Direction ;***
niedziela, 10 lutego 2013
Rozdzial 1. - imagin z Harrym.
Harry
Wczoraj gralismy z dziewczynami w pilke reczna, czulam jakby ktos mnie mocno popchnal.
Upadlam na ziemie i stracilam przytomnosc.
Nagle karetka zabrala mnie do szpitala , obudzilam sie a przy mnie stal ktos bardzo mi bliski, ktos kogo kochalam ale nie zdazylam poznac.
Przypominalam sobie kto to ? Czy moj kolega , ktorego nigdy nie widzialam czy ktos kogo uwielbiam.
Nagle sobie wszystko przypomnialam, byl to Harry Styles.
Podal mi swoja dlon, i powiedzial...
- Wiem, ze to wszystko przezemnie , ale prosze wybacz. Nie wiem jak to sie stalo , wszystko sie dzialo zbyt szybko, by to zapamietac.
Spojrzalam na niego i rzeklam.
- Alez , Harry ja nawet nie wiem dokladnie o co ci chodzi. Nic nie pamietam.
Harry podniosl roze ktora od niego dostalam i wyszedl.
Nie wiedzialam o co chodzi, caly czas myslalam o tym co takiego zrobilam ze Harry wyszedl. Zranilam go ?
Nie wiem, nie wiem, nie wiem...
Zasnelam z mysla o tym...
Rozdzial 1.- Niall.
Niall
Pewnego dnia gdy wyszlam z moja najlepsza przyjaciolka na dwor, spotkalam kogos tajemniczego i bardzo skrytego w siebie. Przestraszylam sie i poszlam dalej.
Monika- Ej, Olaa poczekaj, skad wiesz moze to jest ktos kogo znasz i o kim nie mozesz przestac myslec ?
Stanelam na srodku ulicy i rozmyslalam, nagle uslyszalam krzyk i wrzask chlopaka ktory biegl w moim kierunku, zlapal mi gwaltownie i rzucil na pobocze.
Myslalam ze to tylko chwila, i on sobie pojdzie, lecz nagle sciagnal swoj kaptor i kominiarke odworcil sie w moja strone.
Przedstawil sie Niall Horan.
Ja- Kamila miala racje, moze to jest ktos o kim nie mg przestac myslec, moze ktos kogo kocham i nigdy nie przestane.
Niall podal mi reke i pomogl stac.
Moje serce zaczelo bic coraz szybciej.
Powiedzial...
Bylem bardzo smutny, chodzilem po parku i rozmyslalem nad kolejna piosenka ..
Ja- Napewno bedzie wspaniala..
Niall dal mi reke i pociagnal mnie siebie.
Ja- Dlaczego chodzisz sam po parku , zawsze jestes ze swoimi przyjaciolmi... ?
Niall- Jakos chcialem pobyc sam...
Niall odprowadzil mnie do domu , a ja poszlam w biegu i na koniec puscilam mu buziaka.
Zapisal moj numer telefonu, zadzwonil do mnie po kwadransie i powiedzial ze jutro po mnie przyjdzie i pojdziemy na spacer.
Zasnelam z mysla o nim. ;*
Subskrybuj:
Posty (Atom)